I nie zdążyłam... miałam być jeszcze w listopadzie, tymczasem grudzień nadszedł jak dla mnie całkiem niespodziewanie....
Dzisiaj przychodzę do Was z pakietem księżniczkowym.
A co!
Już jakiś czas temu, nasza blogowa koleżanka Viola, poprosiła mnie o zrobienie ośmiorniczki dla jej wtedy jeszcze nie narodzonej wnuczki.
No nie byłabym sobą gdybym nie wykorzystała okazji :
do ośmiorniczek dołączyła sukieneczka
i karteczka
Robienie takich cudeniek to zawsze niebywała przyjemność dla mnie, więc tak było i tym razem.
Witaj na świecie malutka Kornelciu !
Barbara
Zdolne łapki ;) Fajnie Ci to wyszło Basieńko!
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu :)
UsuńNo nie wiem co śliczniejsze. Sukienunia wspaniała, jak bita śmietana. Ośmiorniczki kochane są, a hafcik na kartce piękny. Pracowita bestia z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńoj tam , oj tam... sama przyjemność
UsuńWspaniałe prezenty stworzyłaś Basieńko! Wszystkiego co najlepsze z okazji Twoich imienin :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńCuda i cudeńka Basieńko wyszły Tobie..;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZłote ręce i serce Basiu
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu :)
UsuńO, wow! Już ośmiorniczki są cudnym prezentem, ale ta sukienka i kartka z cudnym haftem... Mega!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Justynko :)
UsuńCudowności :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlicznie Basiu :), przy okazji chcę Ci złożyć imieninowe życzenia dużo szczęści, miłości i zdrówka :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu -dziękuję bardzo :)
UsuńO matko! Jakie śliczności stworzyłaś. :)
OdpowiedzUsuńViolu :)
UsuńA nażywo wszystko jeszcze cudniejsze. Basieńko jeszcze raz dzięki :)
OdpowiedzUsuńPRZECUDOWNY komplecik powstał! Jesteś niesamowita Basiu!
OdpowiedzUsuń